Pielgrzymka do Rzymu
Rok Pański 2000.
Wielu tamtego pamiętnego lata udawało się do Wiecznego Miasta, udałem się więc i ja, ponieważ jednak pielgrzymowanie o żebraczym chlebie nie dla mnie, zahaczyłem się w towarzystwie myślących podobnie :)
Razem z Odnową Charyzmatyczną udaliśmy się na Spotkanie Ruchów Katolickich. Dziennika podróży nie prowadziłem - a szkoda, bo działo się co niemiara - jednak pozostało wiele WYJĄTKOWYCH zdjęć.
Naprawdę warto zobaczyć! :D
- W drodze do: Brno, podróż i noclegi
- Florencja
- Monte Cassino: klasztor i cmentarz
- Rzym - a w zasadzie... JA! :)
- Asyz
- Tym razem Rzym!
- Padwa
- Wenecja